Friday 10 June 2011

#########
chcialbym wejsc w ciebie jak w najbogatsza
 biblioteke Pozwolic sie uwiesc
wszystkim twoim stronom Oswoic sie rozgoscic
a potem smakowac szczegoly kazdej linii
wiadacej w plus minus nieskonczonosc
chcialbym z grzbietu powracac do miejsc
ktore mnie urzekly oddaniem lub
zakazem Urzekaly mnie ponad miare
i ponad do tej pory czytana przyzwoitosc
chcialbym przezyc sezon w piekle a moze
i dwa - zdziwczec zlagodniec zwariowac
do reszty i nie wracac nie wracac
no chyba ze pod prysznic i z powrotem
##############

No comments:

Post a Comment