Saturday 16 April 2011

slow life

slow life
 - fragmenty, zwierciadlo kwiecien 2011

to nie ucieczka od zycia tylko panowanie nad nim.intesywne rzezwanie go, zadawanie sobie pytan po co to robie, nie trzeba czekac na weekend czy wakacje, tylko zyc w kazdej chwili.
ciesze sie z tego co mam , nie scigam sie , nie musze byc najlepsza, nie martwie sie na zapas

niecierpliwosc pociaga za soba powierzchownosc, zadamy natychmiastowosci,
nawet gdy duzo pracuje klade nacisk na inne akcenty
slow life to bardziej droga niz CEL, czasem musimy przebiec wiele sciezek zeby to zrozumiec  
nie mow ze nie masz czasu - kazdy ma tyle samo tylko na inne rzeczy go przeznacza, jesesmy wolni , mozemy wybierac.
emocjonujemy sie za bardzo problemami
nie towarzyszy mi napiecie bo nic nie musze

Friday 15 April 2011

metime

metime- moj czas, spedzony najlepiej na pisaniu bo kiedy nie pisze dusze sie.
metime- czas kiedy dobrze jest zwolnic na chwile i zajrzec w siebie.
metime- chwila medytacji i postawienia sobie waznych pytan
metime- mam nadzieje ze bedzie moim najlepszym przyjacielem, zawsze gotowym mnie wysluchac,
to czas na szczerosc - a na te wobec siebie zdobyc sie najtrudniej.
chociaz manipulacja drugim jest wszechobecna i niedoobejscia niech choc wobec siebie zaniecham
tego, porzuce przemilczenie i asertywnie powiem co mi lezy na watrabie. czasem boje sie tego co mysle...jest tak do bolu okrutne.
metime-witaj:)
and if i want to do it sometimes in english - let it be, nice try anyway